Mamy płytki :)
Są śliczne. Jednak nadal bardzo mi się podobają. Te są do dolnej łazienki
Na podłogę do kuchni, wiatrołapu i korytarza mamy takie:
W sklepie wyglądały na bardziej żółte, aż się bałam, czy nie będzie zbyt żółto, ale na żywo i w dziennym świetle wyglądają bardzo fajnie.
Mamy też baterię do umywalki
Umywalka niestety jeszcze do nas nie dotarła, ale powinna być w czwartek.
Mamy też brodzik - przymierzony do miejsca docelowego
Kabina też jest - czeka cierpliwie w pudle.
W czwartek też mają dotrzeć panele, płytki na ścianę do kuchni i cała reszta rzeczy zamówionych.
A przy budynku gospodarczym pojawiła się baaaaardzo przydatna rzecz:
Kranik zewnętrzny :)
Wczoraj zaczęłam myć okna - po tynkach i gruntowaniu. Szorowania sporo, ale efekt świetny.
Tyle na dziś. Mam nadzieję, że jutro będę mogła się pochwalić kolejnymi dokonanymi wyborami