małymi kroczkami...
Data dodania: 2012-05-23
W dalszym ciągu coś robimy. Teraz przyszedł czas prac we własnym zakresie. Trochę się to ślimaczy, ale możemy działać tylko przed lub po pracy.
Razem z dzieciakami posprzątaliśmy cały dół, poodcinaliśmy wystającą dylatację i folię

Zaczęłam gruntować sufity

a moja dzielna ekipa wzięła się za gruntowanie ścian...

i pozostawili po sobie m.in. takie ślady ![]()
W między czasie na górze gipsuje się sufit i zostały zamurowane dziury między ścianą a podwieszanym sufitem

Dziś w naszym domku swoją obecnością zaszczycił nas "Prezydent"

![]()
Jutro zostanie zamontowany :)
Tyle na dziś
Pozdrawiam czytających
Komentarze